Newsy Skład Zloty Historie klubowe Kminomatografia Zapach benzyny Linki Księga gości Facebook

Spawn i jego fura


Dane techniczne wozu :
Silnik : 2.0 R4 Gaźnik
Skrzynia : 5 - manual
Moc : 105 KM
Most : 3,89
0-100km/h : 11,5
1/4 mili : n/a
V-max : 200 km/h

Granada w rodzinie jest gdzieś tak od 2000 roku. Kupił ją kiedyś mój ojciec za 2000zł i malucha. Granatnik był po gradobiciu w Niemczech, ale to było mało ważne (na całym samochodzie wgniecenia jak po ostrym treningu jakiegoś tenisisty) , ważny był silnik, który od razu przeszedł kapitalny remont i zajebiście śmiga do dzisiaj. Niestety nie mam żadnego zdjęcia z tego okresu :/ Potem przejął ja mój brat, który zrobił "blacharkę" , czyli hardcore maxymalny. Wyklepany jest tylko dach, bo szpachla od niego odpadała, a tak to reszta jest nią ostro pojechana. Pomalował ja wówczas na złoto. Jak zacząłem remont caprika Marcin pożyczył mi ją na jego okres żebym miął czym jeździć, no i jakoś tak wyszło, że jeździłem nią ponad rok, i w tym czasie przeszła małe zmiany, zaliczyła kilka zlotów...

Potem granatnik przeszedł w moje łapska już na stałe (po tym jak brat nabył drogą kupna Transita Mk II 2.9 EFI V6) , no i zaczęło się, już kilka dni po "przejęciu" Granada zmieniła kolor na czarny mat.

A jeszcze tydzień później dostała custom-owe malowanie na burtach (trochę nieudolne ale o tym i o powodach w garażu) i tak śmiga i wygląda do dzisiaj.

Generalnie stan techniczny tego samochody jest genialny, zaniecha idealna na porządnych częściach, zajebistych amorkach. Reszta tez już doprowadzona jak najbardziej do ładu, układ kierowniczy bez zastrzeżeń, wspomaganie działa jak ta lala, nic nie cieknie, no i generalni co będę się tu rozpisywał po prostu wsiadać, laka jarać i jechać...gdziekolwiek!

 

Jak Granada była malowana.